Ludzie patrzą na rodziców z niepełnosprawnymi dziećmi i biaduja.
Inni mówią: ja bym nie dal rady. Tak się poświęcić. Tyle robić.
Otóż dałbyś radę. Jeśli amputują Ci nogę to uczysz się żyć bez niej. Jeśli masz chore dziecko to uczysz się żyć z nim. Bez nogi niektórzy zdobywają olimpijskie złota. Z chorymi dziećmi niektórzy są szczęśliwi.
Jedno i drugie jest tak samo możliwe. Radość z każdego dnia wynika z naszego wnętrza, a nie z naszych ograniczeń.
To miejsce, w którym w zupełnie nieuporządkowany sposób opisuję wszystko to co związane z moim synem. Leon jest cudownym chłopakiem. Ma drobną zmianę genetyczną. W jednym miejscu jego łańcuch chromosomowy jest zduplikowany tak niewiele, że nawet nie jestem w stanie nazwać tej długości. Jednak wystarczająco dużo, żeby zmienić jego życie. Moje również.
Popularne posty
-
Nie przepadam za galeriami handlowymi. Nie lubię tłoku i wysuszonego powietrza. Brak słońca też nie wpływa na mnie szczególnie kojąco. Ni...
-
Jadąc samochodem z kolegą usłyszałem: nie przyzwyczajaj Leona do spania w Waszej sypialni, bo później żyć Wam nie da. Dziecko musi spać u si...
-
Każdego dnia docierają do nas setki informacji. O czyichś zaręczynach. O narodzinach dziecka. O zamachu we Francji. O katastrofie samolotowe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz