Różne rzeczy motywują do codziennego zmagania się z przeciwnościami losu.
Jeszcze inne do większego wysiłku niż zwykle. Leon nie słucha, nie wykonuje poleceń, nie robi zbyt wiele. Szczególnie jeśli nie jest właściwie zmotywowany. Dokładnie rzecz ujmując: jeśli nie jest zmotywowany to jest lenie. Czyli tak samo jak każdy z nas. Przynajmniej tak mi się wydaje. A co sprawia, że mu się chce? Może to dziwne, ale są to dwie rzeczy jedzenie - najlepiej mięso i picie - najlepiej słodkie. Czasami mam wrażenie, że właściwe wykorzystanie tych dwóch rzeczy sprawia, że jest prawie zdrowy. Prawie...
To miejsce, w którym w zupełnie nieuporządkowany sposób opisuję wszystko to co związane z moim synem. Leon jest cudownym chłopakiem. Ma drobną zmianę genetyczną. W jednym miejscu jego łańcuch chromosomowy jest zduplikowany tak niewiele, że nawet nie jestem w stanie nazwać tej długości. Jednak wystarczająco dużo, żeby zmienić jego życie. Moje również.
Popularne posty
-
Nie przepadam za galeriami handlowymi. Nie lubię tłoku i wysuszonego powietrza. Brak słońca też nie wpływa na mnie szczególnie kojąco. Ni...
-
Jadąc samochodem z kolegą usłyszałem: nie przyzwyczajaj Leona do spania w Waszej sypialni, bo później żyć Wam nie da. Dziecko musi spać u si...
-
Każdego dnia docierają do nas setki informacji. O czyichś zaręczynach. O narodzinach dziecka. O zamachu we Francji. O katastrofie samolotowe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz