Jakoś przeraża mnie idea Państwa opiekuńczego!
No bo na czym niby ta opiekuńczość polega?? Prawdopodobnie składa się z dwóch części:
a. ludzie, którzy chcą i umieją pomóc
b. pieniądze
Zacznę od "b". Czy Polska ma wystarczające pieniądze, żeby zaopiekować się swoimi obywatelami, którzy są w potrzebie??
Raczej nie... Ciągle słychać, że ich nie ma. Na bezdomnych nie ma. Na niepełnosprawnych nie ma. Na chorych nie ma. Na zaawansowanych wiekiem również brakuje. Wszędzie braki.
Więc może "a"? Ludzie, którzy chcą i umieją. Spotkałem na swojej drodze wielu takich. Niestety to nie są reprezentanci Państwa. To raczej osoby, które wzięły w swoje ręce los nie tylko swój ale również innych ludzi.
Więc NIE. Polska nie jest Państwem opiekuńczym i skończmy z tymi pierdołami.
Co prawda nagrodę Nobla w XXI wieku dostaje się "na zachętę", ale tytuł "państwa opiekuńczego" za dobre chęci to jest przesada.
To miejsce, w którym w zupełnie nieuporządkowany sposób opisuję wszystko to co związane z moim synem. Leon jest cudownym chłopakiem. Ma drobną zmianę genetyczną. W jednym miejscu jego łańcuch chromosomowy jest zduplikowany tak niewiele, że nawet nie jestem w stanie nazwać tej długości. Jednak wystarczająco dużo, żeby zmienić jego życie. Moje również.
Popularne posty
-
Nie przepadam za galeriami handlowymi. Nie lubię tłoku i wysuszonego powietrza. Brak słońca też nie wpływa na mnie szczególnie kojąco. Ni...
-
Jadąc samochodem z kolegą usłyszałem: nie przyzwyczajaj Leona do spania w Waszej sypialni, bo później żyć Wam nie da. Dziecko musi spać u si...
-
Każdego dnia docierają do nas setki informacji. O czyichś zaręczynach. O narodzinach dziecka. O zamachu we Francji. O katastrofie samolotowe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz