Popularne posty

środa, 19 sierpnia 2015

Przyzwyczajenia bywają ciekawe

Uzewnętrznię się.

Zauważyłem, że kompletnie przestałem widzieć chorobę Leona. Jestem kompletnie przyzwyczajony do jego niemówienia, ślinienia i nietypowe reagowania na różne bodźce.
Jestem tym zaskoczony.
Zacząłem się zastanawiać dlaczego tak jest. Olśniło mnie właśnie.

To dlatego, że wokół mnie są osoby, które nie patrzą na Leona jak na chore dziecko. Nie zwracają uwagi na jego inność. Traktują go kompletnie normalnie.

Dziękuję Wam za to.

środa, 12 sierpnia 2015

Chyba jestem jakiś inny

"Taki odbiór ma niszczycielski wpływ na psychikę osób z parkinsonem - ostatnia rzecz, jakiej potrzebują, to poczuć się jak obiekt w zoo."

Takie właśnie zdanie zaczyna długi artykuł na temat chorych osób z Parkinsonem. Wojowanie obu stron. Tak mogę to podsumować. Z jednej strony osoby chore, które chcą, żeby były traktowane NORMALNIE. Z drugiej strony ludzie, którzy są zdrowi i nie wiedzą jak się zachować.