Popularne posty

środa, 29 kwietnia 2015

Są ludzie, którzy napełniają nasze żagle do dalszej drogi

Sytuacje niespodziewane i zaskakujące przychodzą w najmniej oczekiwanych momentach. Jestem z Leonem w przepięknym miejscu. Okazało się, że ludzie tu też są wyjątkowi. Mam nadzieję, że autor tej wiadomości nie bedzie miał minza złe za jej upublicznienie:

Czytałem Twojego bloga, bo zastanawialiśmy się z Anią, czy Leon ma autyzm..Nasuwa mi się tylko dwa słowa komentarza..Masz jaja, chłopie..Kiedyś słyszałem, że niepełnosprawność dzieci jest tylko dla ludzi, którzy potrafią ją unieść..Czy ja dałbym radę?Nie wiem..Pewnie przez tyle lat słyszałeś tysiące takich tekstów, ja pomimo wrodzonej inteligencji (tak, tak, w tej kolejce stałem, przecież kurwa nie po urodę 😊 )nigdy nie wiem, co powiedzieć rodzicowi niepełnosprawnego dziecka..Zdrowia?Wytrwałości?Cierpliwości?Chuj wie..Ja powiem  tak: jeżeli będę mógł Ci w czymś pomóc-możesz na mnie liczyć..I to nie jest polityczna poprawność, to serce na talerzu ojcu-twardzielowi..Kumplowi z windy..Z basenu..Z duktu leśnego..Ściskam Cię w pasie, do zobaczenia we wodzie jutro bladym świtem.😊

1 komentarz:

  1. tacy znajomi to skarb!! bez ceregieli, bez tkliwości.. pozdr, Rita

    OdpowiedzUsuń